Forum studentów Stosunków Międzynarodowych na Uniwersytecie Wrocławskim

marek s.

Co ty opowiadasz za głupoty:)?
Większość czolowych intelektualistów po prostu się dała sprostytuować i to często w poniżający dla siebie sposób. A przecież, komu wiecej dano, od tego więcej sie wymaga. A więc trzeba jednoznacznie to ocenic. Zachowali sie jak k...y.
Zauważ, że najwieksze protesty były dziełem robotników('56, '70, '76, '80). Najwiekszą odwagę mieli ci , którzy protestowali w 56 i 70. Oni autentycznie ryzykowali życie i często je stracili. Jak śmiesz mówić o motłochu?. W roku '80 protestować to nie była wielka filozofia, bo wówczas robiły to milony i dopiero wtedy częśc intelektualistów potrafiła "zdemaskować" ten system. Poznański(i nie tylko) robotnik już w '56 wiedział, że komunizm to g...o
Sorry za może nazbyt emocjonalną odpowiedź.

Breslauer

Mówię tylko, że żaden system czy żaden przełom nie będzie miał racji bytu bez poparcia mas, a inteligencję trudniej omamić (choć przynęta w postaci wymiernych korzyści materialnych, jest niestety często połykana - temu przecież nie przeczyłem).

Mówisz o protestach z roku 56 i 70 ok. Ale nie zapominałbym również o roku 1968 (już widzę jak się Kuba doczepi:) KORze etc.

Kamil Skibiński

Widze ze nie tylko na Forum o religii taka ostra wymiana zdan istnieje. U was przynajmniej sa równe szanse a u mnie 2 na 1... Laughing

Marku nie wiedziałem ze ty tak potrafisz brzydko mówic tak swoja drogą...
Ale czesciowo sie zgadzam z tymi sprzedajnymi intelektualistami. Zeby nie wpominac tak bardzo opłakiwanego Miłosza i Szymborskiej. Wielu wielu innych właziło systemowi w ... Ale nie wypowiadam sie dalej ... Cóż to nie moja dziedzina.

z uszanowaniem

marek s.

Breslauer

Mówisz o ofiarach? Kto pierwszy staje na celowniku? Inteligencja, ta niepokorna. Obojętnie czy był to mord na kadrze uniwersyteckiej dokonany przez hitlerowców, czy represje wytoczone przeciw duchowieństwu i elitom intelektulnym po II Wojnie Światowej...

crittersman

ej, bez przesady.. trochę nie rozumiem tego kierunku dyskusji --> co ma Prl i szmacenie sie Szymborskiej (ah ten wiersz "wstępującemu do partii') do dzisejszej sutyacji?

zacytowałeś mnie, że niby nie smieją sie z popisów Kaczyńskich & co. na antenie Ojca Dyrektora. nie śmieszy was lizanie dupy ksenofobowi w sutannie mającemu zakusy na udział w dzieleniu politycznego tortu? ani potulny minister wysyłający limuzunę Ojcu w potrzebie? toma być niby państwo prawa?! chyba kanonicznego.... a tego nie jestem pewien bo tam chyba trzeba kochać bliźniego... [/b][/quote]

Dima

marek s.

Z tymi intelektualistami, Szymborska itd. to sie nam ostra jazda zrobiła. A zaczeło sie od zdania:"bo to każdy myslacy student widzi i wyśmiewa", do którego pozwolilem sobie sie ustosunkować. Pozwolicie, że już nie bede ciągnął wątku.

crittersman

no jasne, że każdy może sobie gdzie chce występować! ale co mam sądzić o tym gdy cały rząd (czyli reprezentant narodu polskiego) łazi tam na kolanach, podczas gdy czcigodny ojciec dyrektor wygłasza na antenie treści antysemickie, antyniemieckie, homofobicze i pewnie jeszcze antyperspiranty też Wink

czy twoim zdaniem to jest ok?

dobra a to dla rozluznienia tej napiętej atmosfery [link widoczny dla zalogowanych]

marek s.

Jakub Bogucki

Muszę się zgodzić z Markiem. Nie dopatruję się w mediach związanych z ojcem Rydzykiem niczego negatywnego. Mają prawo funkcjonować i głosić to, co głoszą - bowiem nie głoszą nic złego. Większość metek typu "antysemityzm" itp. dotyczy wypowiedzi słuchaczy, a nie prowadzących. A więc można mieć wyłącznie pretensje do słuchaczy!!!!

A jeśli minister ma chęć tam pojechać, bo wie, że tym zyska u swego elektoratu - no to logiczne, że pojedzie. Demokracja jest - a więc politycy myślą w takich kategoriach. Swoją drogą, jak komuch wypowiadał się w Trybunie czy jakaś siostrzyca pisała w rozmaitych feministycznych biuletynach to nie podnosił się taki raban... Ale to dyskusja raczej do tematu "Radio Maryja", a nie do "Pakt stabilizacyjny".

A co do paktu - myślę, że za wcześnie na kategoryczny osąd. I tak nie mamy możliwości zmiany, więc czekajmy i patrzmy co się stanie.

Breslauer

crittersman

no Pan Stręk trafił w sedno: nie reagują (posłuchajcie tylko tych wykrętów prowadzącego). problemem jest tu też jak zauważył szanowny przedmówca B. że właśnie RM wpisuje antysemityzm mędzy robienie placuszków a pójście do Kościoła.. a kłamstwo powtórzone 1000 razy... naprawdę chcielibyścue żyć w swiecie tylko jedej prawdy - prawdy ultrakatolickiej? (sorry że tak jadę po katolicyzmie, który w szerszym wydaniu nie jest zły)